Strona Główna | | | Impressum | | | Kariera | tel.:(+48) 22 440 15 00 |
| creditreform@creditreform.pl |
Podczas jednej z niedawnych prelekcji w ramach konferencji TEDx publiczność zaszokował niejaki dr George Land, który opracował na zlecenie NASA specjalny test dotyczący kreatywności. Pierwotnie przeznaczony dla inżynierów I konstruktorów rakiet, pozostawił kilka pytań bez odpowiedzi. Czym własciwie jest owa kreatywność? Skąd pochodzi – z genów, czy może jednak nabywamy ją w trakcie zdobywania życiowych doświadczeń?
Postanowiono poddać temu samemu badaniu dzieci w wieku 4-5 lat. Wyniki totalnie zaskoczyły prelegenta TEDx. Okazało się bowiem, że aż 98% dzieci w tym wieku można zaliczyć do grupy geniuszów kreatywności. Ta sama próba losowa – 1600 dzieci – podeszła do testów 5 lat później. Wynik? Do kategorii „geniuszy” trafiło już tylko 30% badanych. Kiedy dzieciaki zbadano po kolejnych 5 latach (a więc około 15 roku życia) odsetek tych z najlepszymi wynikami spadł do zaledwie 12%. Według wcześniejszych badań w NASA u dorosłych jest jeszcze gorzej – tylko 2% z nich dysponuje genialną wyobraźnią.
Okazuje się, że wyniki są bardzo powtarzalne, a to prowadzi do smutnego wniosku – to system nauczania, czyli szkoły, pozbawiają nas tego daru. Według niektórych szkoła jest instytucją, która historycznie została wprowadzona, aby służyć potrzebom klasy rządzącej, a nie zwykłym ludziom.
Można jednak to zmienić – zdaniem dr. Landa możemy z powrotem osiągnąć swój potencjał. Z badań na mózgiem wynika, że istnieją dwa główne procesy myślowe stanowiące diametralnie odmienny paradygmat. Jeden nazywa się rozbieżnym - to wyobraźnia, używana do generowania nowych możliwości. Drugi proes natomiast jest zbieżny (konwergentny) i zachodzi, gdy dokonujesz oceny, podejmujesz decyzję, testujesz coś, krytykujesz, oceniasz. Rozbieżne myślenie działa jak akcelerator, a zbieżne hamuje nasze najlepsze wysiłki. „Tymczasem w szkołach uczą nas wykorzystywania obu rodzajów myślenia jednocześnie” – twierdzi dr Land.