Strona Główna | | | Impressum | | | Kariera | tel.:(+48) 22 440 15 00 |
| creditreform@creditreform.pl |
Być może słyszeli Państwo o różnych dziwnych firmach, które oferują klientom dostęp do tajemniczego robota inwestycyjnego, który obraca powierzonymi mu pieniędzmi na rynkach terminowych lub zagranicznych giełdach. Ponoć wszyscy, którzy zdecydują się na wniesienie wkładu pieniężnego już niebawem zaczną zarabiać miliony euro miesięcznie. Problem w tym, że jest to wielka bujda i kolejna odsłona słynnego „nigeryjskiego oszustwa”. Fałszywe firmy zakładają równie fałszywe strony internetowe, a nawet posuwają się do zatrudniania słynnych postaci ze świata sportu i mediów (tyle że te osoby nie mają pojęcia, do czego wykorzystuje się ich wizerunki).
Gdyby powstała sztuczna inteligencja zdolna do zarabiania na rynkach finansowych, byłoby to wydarzenie, o którym mówiono by we wszystkich serwisach informacyjnych na świecie. Być może zresztą niebawem to nastąpi. Toczy się globalny wyścig, aby znaleźć realne rozwiązanie tego typu.
Arman Hassanniakalager z uniwersyteckiej Szkoły Zarządzania na University of Bath, twierdzi, że jego model wykazał się rentownością wyższą o 3% od stopy referencyjnej amerykańskich funduszy rezerwy federalnej, na podstawie danych z 12 indeksów giełdowych z całego świata. Poprawa nawet o 0,5-1,0% zostałaby uznana za znaczącą. Hassanniakalager, którego doświadczenie polega na opracowywaniu nowej sztucznej inteligencji i statystycznych metod podejmowania decyzji finansowych, powiedział, że jego algorytm osiągnął punkt, w którym konsekwentnie przewyższa zarówno konwencjonalne metody inwestowania, jak i narzędzia algorytmiczne.
Algorytm można powiązać ze sztuczną inteligencją, która będzie uczyć się na podstawie decyzji inwestycyjnych i automatycznie dostosowywać się. Przewiduje on rozwiązanie typu black-box dla menedżerów inwestycyjnych, którzy będą mogli realizować złożone alternatywne scenariusze inwestycyjne w czasie rzeczywistym. A z czasem, kto wie, nawet ich zastąpić.