Strona Główna | | | Impressum | | | Kariera | tel.:(+48) 22 440 15 00 |
| creditreform@creditreform.pl |
Jak podkreślają analitycy Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego, dynamika spadku produkcji w ciągu ostatnich trzech lat była różna. Największe piętno na gospodarce niemieckiej odcisnął rok 2020, kiedy to w reakcji na szybko rozprzestrzeniający się wirus Covid-19 wprowadzono lockdown, który doprowadził do bezprecedensowego zastoju konsumpcji i działalności gospodarczej. Eksperci Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego szacują, że spadek produkcji wyniósł w tym roku około 175 miliardów euro. W końcówce 2020 r. doszło jednak do znacznego ożywienia, któremu sprzyjał znaczny wolumen wsparcia ze strony sektora finansów publicznych. Jeżeli chodzi o rok 2021, to przedstawiciele IW mówią o stratach na poziomie 150 miliardów euro.
Czas leczy rany
Analitycy Instytutu zwracają uwagę, że siła oddziaływania ekonomicznych skutków pandemii koronawirusa zmniejszyła się w ciągu ostatniego roku. Mimo tego, spadek wartości dodanej jest szacowany na 120 miliardów euro. W IV kwartale w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego ponownie odnotowano straty w wartości produkcji. Przyczynił się do tego gwałtowny wzrost cen energii, który doprowadził do zwiększenia kosztów operacyjnych oraz spadku siły nabywczej pieniądza, co wyraźnie zaszkodziło niemieckiej gospodarce.
W dalszym ciągu spadają inwestycje i konsumpcja prywatna
Niemiecki rząd stara się temu przeciwdziałać poprzez udzielanie wsparcia firmom i konsumentom. Niemniej, znaczący spadek inwestycji zbiega się ze spadkiem skłonności konsumpcyjnej nabywców. Przykładem problemów małych i średnich przedsiębiorstw są m.in. zawody rzemieślnicze w Badenii-Wirtembergii. W badaniach Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego przeprowadzonych zimą 2022 r., aż 17,5% badanych rzemieślników przyznało się do zmniejszenia nakładów inwestycyjnych (w IV kw. 2021 r. było to 13,5%). Jednocześnie wzrósł odsetek przedsiębiorstw rzemieślniczych, które spodziewają się dalszego spadku nakładów inwestycyjnych: z 22% (IV kwartał 2021 r.) do 25,7% obecnie. Jeśli chodzi o konsumpcję, to IW podaje, że w latach kryzysu przeciętny obywatel wydawał ok. 5 tys. euro mniej niż w latach ubiegłych. Według analityków IW szczególnie groźny dla przyszłych zdolności produkcyjnych i konkurencyjności niemieckiej gospodarki jest obserwowany spadek inwestycji, który może być odczuwalny jeszcze długo po zakończeniu wojny w Ukrainie.