PolskiEnglish
Strona Główna |Impressum |Kariera tel.:(+48) 22 440 15 00
creditreform@creditreform.pl
Creditreform Polska Sp. z o.o.
Kontakt 08:00 - 16:00

22 440 15 00

creditreform@creditreform.pl

Dług w Europie – problem czy szansa na szybszy rozwój?

„Europa jest zadłużona” – to stwierdzenie na ogół nikogo dziś nie szokuje, a nawet nie wywołuje negatywnych emocji. Nieco inne reakcje mogą się pojawić, gdy spojrzymy na dynamikę wzrostu zadłużenia. Wydatki publiczne na złagodzenie skutków gospodarczych pandemii koronawirusa przyspieszyły tempo zmian relacji długu do PKB wielu krajów.

Unijne urzędy i instytucje starają się ostatnio wpłynąć na zmianę tego trendu, poprzez wprowadzenie indywidualnych przepisów dotyczących deficytu, które mają doprowadzić do redukcji zadłużenia na poziomie krajowym. W Brukseli mówi się przy tym o „bilateralizacji” działań, które nie powinny dotyczyć wszystkich lecz byłyby dostosowane do sytuacji i możliwości poszczególnych krajów członkowskich.

Nie wszędzie jest tak samo

Nie tylko wsparcie ekonomiczne przedsiębiorców w dobie pandemii koronawirusa kosztowały unijne kraje dużo pieniędzy. Wojna w Ukrainie i związany z nią kryzys energetyczny spowodowały także konieczność wprowadzenia sztywnych pułapów cenowych dla wielu strategicznych produktów, co wiązało się z dalszym wzrostem zadłużenia. Rok 2022 charakteryzował się przy tym znacznym zróżnicowaniem dynamiki PKB w państwach członkowskich UE. Tempo wzrostu gospodarki niemieckiej wyniosło 1,8 proc., zaś prognoza na bieżący rok to zaledwie plus 0,2 proc. Podobne tempo wzrostu gospodarczego występuje w przypadku większości krajów wspólnoty – jedynie mniejsze gospodarki, takie jak np. Malta może się pochwalić prognozami PKB na poziomie 3,1 proc. Wysokie, blisko 5 proc. tempo wzrostu PKB jest także przewidywane w odniesieniu do gospodarki Irlandii.

Brak wysokiej dynamiki wzrostu PKB wielu krajów nie oznacza bynajmniej stabilizacji makroekonomicznej. Zauważalny jest tym wzrost zadłużenia, zwłaszcza gdy spojrzymy na jego relację do PKB. Szczególnie pozytywnie wypadają w tych statystykach kraje naszego regionu oraz Europy Północnej. Na przykład w Estonii relacja zadłużenia do PKB wyniosła w 2022 roku zaledwie 19,3 proc, z kolei w Danii była ona na poziomie 32,8 proc. W Polsce stosunek ten wyniósł w 2022 roku nieco ponad 51 proc. Warto przy tym dodać, że w większości gospodarek europejskich przyjęto dopuszczalną relację zadłużenia do PKB na poziomie nie przekraczającym 60 proc. Największy problem z zadłużeniem gospodarki mają zwłaszcza południowoeuropejskie państwa takie jak Grecja, Włochy i Hiszpania, ale także Francja. Relacja zadłużenia do PKB w Grecji wyniosła w 2022 roku 171 proc., z kolei w przypadku Włoch było to 145 proc., a Francji 112 proc. Warto przy tym wspomnieć jeszcze o gospodarce niemieckiej, która uchodzi powszechnie za wzór solidnej aktywności gospodarczej. W przypadku tego kraju nie udało się utrzymać relacji zadłużenia do PKB poniżej poziomu 60 proc. W 2022 roku wyniosła ona ponad 67 proc.

Jak walczyć z nadmiernym zadłużeniem?

Ministrowie finansów krajów członkowskich spotykają się ostatnio w celu poszukiwania skutecznych rozwiązań problemu rosnącego zadłużenia. Nie chodzi tylko o utrzymanie wspomnianej relacji zadłużenia do PKB na poziomie 60 proc., ale także np. wprowadzenie wymogu określającego maksymalną dynamikę nowego zadłużenia nie przekraczającego 3 proc. Produktu Krajowego Brutto. Dyskusja jest jednak trudna, a szanse na porozumienie względnie niskie. Plany wprowadzenia wiążących zasad dyscypliny budżetowej spotykają się bowiem z argumentami o konieczności wspierania słabego wzrostu gospodarczego poprzez wzrost zadłużenia.

Konieczna zmiana modelu gospodarczego

Pewne nadzieje związane ze współczesnymi wyzwaniami utrzymania konkurencyjności gospodarek niesie zielona transformacja. Zrównoważony i dostosowany do wymogów ochrony środowiska model gospodarczy jest dziś marzeniem wielu krajów, zwłaszcza takich, które borykają się z deficytem pierwotnych nośników energii. Wprowadzenie nowego modelu gospodarczego wiąże się jednak z wysokimi wydatkami sektora finansów publicznych. Dopłaty do samochodów elektrycznych, farm fotowoltaicznych czy wiatrowych wspomagające odchodzenie od paliw kopalnych, to tylko nieliczne przykłady obszarów, w które generują znaczne nakłady. W wielu krajach dyskutuje się obecnie o zastosowaniu nowych systemów grzewczych w prywatnych gospodarstwach domowych, podobnie jak o ograniczeniu energii elektrycznej, które ma zapewnić konkurencyjność przemysłu w obliczu wzrostu cen energii.

Ministrowie finansów UE mają zatem niełatwe zadanie – z jednej strony muszą szukać rozwiązania, które obejmie wszystkie kraje, a z drugiej - uwzględni ich indywidualne uwarunkowania gospodarcze.

 

Pan/Pani
Firma:
Imię:
Nazwisko:
Adres e-mail:
*
Współpracujemy z

Federation of Business Information Service

Monitor Urzędowy

Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa