Strona Główna | | | Impressum | | | Kariera | tel.:(+48) 22 440 15 00 |
| creditreform@creditreform.pl |
Wiosną każdego roku Creditreform Economic Research tradycyjnie publikuje badanie średnich firm. Chodzi o ocenę sytuacji gospodarczej, oczekiwań i ocenę sytuację finansowej małych i średnich firm. Kwietniowa premiera nie przyniosła dobrych wiadomości. Wskaźnik koniunktury ponownie spadł w porównaniu z rokiem poprzednim i wynosi obecnie minus 1,4 punktu. Po krótkim szczycie w 2022 r. i zakończeniu lockdownu, w 2023 r. sytuacja ponownie się pogorszyła – spadek, który w 2024 r. nawet przyspieszył. W ocenie analityków Creditreform: „Od czasu światowego kryzysu finansowego nastroje wśród średnich przedsiębiorstw nie były tak złe jak obecnie”.
Sytuacja MSP w Niemczech wschodnich i zachodnich
Pytanie nadrzędne w badaniu dotyczyło ogólnej sytuacji biznesowej. Prawie połowa MŚP we wschodnich Niemczech, wynosząca 45,7 proc., oceniła sytuację biznesową jako dobrą lub bardzo dobrą. Na Zachodzie, na poziomie 50,4 proc., tylko nieco więcej firm wystawiło dobre oceny wiosną 2024 roku. Sytuacja biznesowa na Wschodzie była zła lub niewystarczająca, szczególnie w handlu (8,8 proc.; Zachód: 5,1 proc.). W starych krajach związkowych słabe oceny pochodziły zazwyczaj z sektora produkcyjnego i budowlanego.
Rozwój sprzedaży jest kryterium bardziej obiektywnym niż ogólna (a raczej subiektywna) ocena sytuacji biznesowej. Od jesieni 2023 r. do wiosny 2024 r. sprzedaż utrzymywała się na tym samym poziomie w przypadku 43,1% zachodnioniemieckich średnich firm. 30,8 procent stwierdziło, że sprzedaż spadła, a jedna czwarta ankietowanych (25,4 procent) odnotowała wzrost sprzedaży. MŚP z Niemiec Wschodnich również w dużej mierze doświadczyły stagnacji sprzedaży (46,1 procent), podczas gdy 35,8 procent odnotowało spadek sprzedaży, a 17,2 procent odnotowało wzrost sprzedaży. Pod względem rozwoju sprzedaży MŚP z Niemiec Zachodnich osiągają kilka punktów procentowych lepsze wyniki.
Rynek pracy jest ponownie kwestią związaną z ogólnym rozwojem gospodarczym. Póki co jednak determinuje to brak wykwalifikowanych pracowników, a nie zwolnienia. Kiedy firmy mówią, że nie zatrudniły dodatkowego personelu, niekoniecznie oznacza to niechęć ze względu na słabe perspektywy gospodarcze. Tak naprawdę obsadzanie stanowisk jest po prostu trudne. Podczas gdy 18,1 procent MŚP w Niemczech Zachodnich stwierdziło, że wiosną zatrudniło pracowników, we wschodnich Niemczech stwierdziło to tylko 17,7 procent. Przecież tutaj od pracowników oddzieliło się 19,8 proc. – na Zachodzie było to 18,2 proc.
Inwestycje napawają optymizmem
Każdy, kto inwestuje, ma pewność dalszego rozwoju gospodarczego. Podczas gdy we wschodnich krajach związkowych o planowanych inwestycjach mówi 40,1 proc. firm, to na zachodzie republiki odsetek ten wynosi 44,8 proc. Chęć do inwestowania jest tutaj powyżej średniej i wynosi około 48 procent w sektorze produkcyjnym i wśród usługodawców. We wschodnich Niemczech sektory gospodarki są bliższe średniej – jedynie sektor usług jest skłonny inwestować nieco powyżej średniej, wynoszącej 43,4 proc.
Ogólnie rzecz biorąc, wartości czynników operacyjnych, takich jak sytuacja biznesowa, sprzedaż, chęć zatrudnienia i inwestycje w Niemczech Wschodnich i Zachodnich, nie różnią się zbytnio. Małe i średnie przedsiębiorstwa w starych krajach związkowych radzą sobie nieco lepiej, ale z przewagą nie większą niż 5 punktów procentowych. Choć wielu obywateli wschodnich krajów związkowych mówi o zaniepokojeniu swoją prywatną sytuacją ekonomiczną, to w przypadku średnich przedsiębiorstw nie jest to prawdą.